Poważną przygodę z piłkami na kompa zakończyłem na Fifie 99.
Później zdarzyło mi się widzieć raczej niż grać w Fify 2001, 2005 i 2008. Tę
ostatnią ogrywałem (całe 2 mecze) ze swoimi „państwowymi dziećmi” na klawiaturę
i 3 pady na jednym kompie. I gdybym nie został posiadaczem Playstation 2, nigdy
bym nie zwrócił uwagi na Fifę 2012.