Pole Walki

Wyszukując gier na Trzynasty Schron, w których zrzuca się bomby atomowe, u Lepy, natrafiłem na tę oto giereczkę... Szybko odpaliłem ją na emulatorze i przystąpiłem do działania. 

Pole Walki to polska gra strategiczno zręcznościowa na Amigę stworzona przez firmę Gobi w 1994 roku.

W grze przedstawiono temat „niezmiennej wojny”, a my jesteśmy przywódcą państwa?, który musi roz… pokonać wrogów. Rozgrywka przypomina grę Scorched Earth, jednak w Polu Walki teren działań widzimy z góry. Możemy kupować jednostki (od szybkich, kiepsko opancerzonych do powolnych, ale z mocnym pancerzem) oraz broń (m.in. napalm i naszą ukochaną Bombę Atomową).

Co kolejkę dostajemy kasę na dalszy „rozwój” i naprawy, ale w czasie misji możemy znaleźć cenne złoża (w czasie okopywania jednostek) lub zdobyć niespodziankę zrzuconą z przelatujących co jakiś czas samolotów.

Teren Wulkaniczny...

Rozgrywka toczy się na 4 mapach i trzeba uważać, gdyż natura również może nas dpjechać… np. wybuchającym wulkanem!

Teraz tylko spoglądamy na cel, wybieramy broń, ustawiamy „siłę ognia” i kąt nachylenia lufy i do „FIRE”! No i albo pocisk trafi w cel albo nie. 

Prosta sprawa jak przy wspomnianej „Matce wszystkich gier” Nie znacie Scorched Earth??!? To dziadek Wormsów.

Poziom trudności wrogów: Pentium – głupek i Motorola – wielki strateg.

Ależ piękne wprowadzenie! Czuć to!

F 117...

To zdjęcie znalezione w Internecie. Ukazuje przeorany atomówkami obszar.

Te większe i ciemno zielone okręgi są spowodowane Atomowym Rozbłyskiem! Małe „x” to jednostki, duże „X” to baza, a żółte kółko to kasiora zrzucona przez lotnictwo.

Stary Wujek

Stare Granie